Trzeba jednak tu zaznaczyć, iż Galicja boryka się z drobnymi problemami ze składem i dziś znów grało tylko 5 zawodników, co było na ich niekorzyść w kilku sytuacjach, kiedy to właśnie brakowało tego szóstego gracza. Nie poddali się jednak łatwo, jednak niestety w ostatnim secie opuściła ich energia, a szkoda.
Z półgodzinnym poślizgiem zaczął się mecz WP-Transfer z Zakładem Drzewnym Domostawa. I trzeba powiedzieć, że zaczął się dość efektownie, bo od bardzo długiej wymiany. Transferowcy grali z poświeceniem tu jak i przez cały mecz. Pierwszego seta wygrali gładko, próbując nowych zagrań i posyłając prawdziwe "bomby" w boisko przeciwnika. Set zakończył się wynikiem 25:15.
Drugi set wyglądał jednak odwrotnie - drużyna z Domostawy bardzo szybko odskoczyła na 4-5 punktów
Trzeci set przebiegł już dość szybko. Nasi przeciwnicy psuli nieprzyzwoicie dużo zagrywek i to przełożyło się na wynik w secie 25:17 dla nas, a w całym meczu 3:0.
Podsumowując WP-Transfer 3:0 Zakład Drzewny Domostawa (25:15, 25:19, 25:17)
Pozostałe wyniki podamy już jutro.
Dla podłamanych "galicjaków" - Wasz dorobek punktowy w naszym rankingu powiększony zostanie o całe 4 pkt.
OdpowiedzUsuńBrawo "transferowcy" za dzisiejsze zaangażowanie na parkiecie - ilościowe i jakościowe.
Witamy powracającego do zdrowia Artura i otrząsającego się z niemocy Śmicha.
Wywiad ze Skałą do oglądnięcia na stronie www TVM St.W.,lub sieci kablówki Diana już na początku przyszłego tygodnia.
OdpowiedzUsuń