niedziela, 30 września 2012

93. Wieści ze sparingu.

Dzięki uprzejmości pana Mirka Sroki nasza drużyna zagrała wczoraj sparing z ekipą z Janowa Lubelskiego. Nie miałam możliwości, by zostać cały mecz, więc moja krótka relacja dotyczyć będzie dwóch pierwszych setów. Niestety wypadły one dość słabo. Brakowało skuteczności w atakach - piłki albo były z łatwością podbijane przez naszych przeciwników, albo zwyczajnie nasi zawodnicy nie trafiali  w boisko. Nie wspomnę już o braku skuteczności w atakach ze środka. Za to chcę pochwalić za ataki z drugiej linii, bo właśnie te przynosiły punkty. Brakowało nam szybkości i nie broniliśmy wielu piłek, a kompletną zmorą naszej drużyny było obijanie naszych bloków. Podczas tych dwóch setów widziała tylko jeden skuteczny blok z naszej strony.
Najwyraźniej te dwa sety dały naszym do myślenia, bo jak wynika z późniejszej relacji, następne dwie partie poszły lepiej, drużyna znalazła motywacje i udało nam się te sety wygrać. W piątym, decydującym, gra toczyła się na przewagi do 25 punktów, ale górą była drużyna z Janowa.
Podsumowując - ten mecz był dobrym sprawdzianem przed nadchodzącą ligą, a nasz nowy rozgrywający, miał okazję poćwiczyć zgrywanie się z zawodnikami.

Notkę kończę małym "żartem motywacyjnym" - zrzucamy wakacyjne kilogramy i ładnie gramy w nadchodzącej lidze :-P



1 komentarz:

  1. Pierwsze " koty za płoty".A gdzie nagroda za Medykę?

    komentator

    OdpowiedzUsuń