Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia pragniemy złożyć najserdeczniejsze życzenia zawodnikom ze wszystkich drużyn, sędziom, sponsorowi drużyny WP-Transfer oraz wszystkim kibicom i fanom siatkówki.
Zdrowia, szczęścia i wszelkiej pomyślności, a także wytrwałości w grze i mnóstwa sukcesów na boisku jak i w życiu prywatnym.
Tak, jak się spodziewaliśmy mecz na szczycie ponownie dostarczył nam wielu emocji. Przy stanie 2:0 dla WP-Transfer myślałam, że wszystko pójdzie gładko, jednak nasza drużyna najwyraźniej lubi trzymać kibiców napięciu i rozstrzygać mecz w tie-breaku.
Jednak po kolei.
Pierwsze dwa sety wyszły WP-Transferowi bardzo ładnie (25:21 i 25:20) – dobra zagrywka oraz kilka zmyślnie zagranych piłek pomogło wygrać te części meczu. Drużyna popisała się też efektownymi punktowymi blokami.
To ich najwyraźniej rozluźniło, bo zaczęli dowcipkować, ale ich entuzjazm wyparował nagle w secie trzecim – jakby ktoś spuścił z drużyny powietrze. Z kolei MONTAN zaczął coraz bardziej się nakręcać – poprawili przyjęcie i grali zdecydowanie w ataku. W jednym ustawieniu zdobyli aż 7 punktów! WP-Transferowi udało się wyrównać, ale ostatecznie nie wytrzymali presji i set skończył się wynikiem 27:25 dla MONTANu.
Czwarty set był małą katastrofą – MONTAN wciąż grał bardzo dobrze, natomiast Transferowcy chyba gubili się na boisku i wpadali na siebie i w efekcie zamiast zdecydowanych ataków, tylko plasami dostarczali przeciwnikowi piłkę. Ostatecznie przegrali 20:25.
Wszystko miało rozstrzygnąć się w tie-breaku – tu obie drużyny wreszcie grały punkt za punkt z pełnym zaangażowaniem. WP-Transfer wyszedł wreszcie na prowadzenie i było już 14:11, gdy znów coś się zacięło. Na szczęście jednak udało się pokonać MONTAN 16:14.
Mecz ogólnie upłynął pod znakiem kilku dłuższych efektownych wymian, które wytrzymywali i wygrywali zawodnicy MONTANu. Było bardzo dużo dyskusji pod siatką, bo przynajmniej kilka piłek było spornych, a sędzia jest tylko jeden i zawodnicy obu drużyn próbowali sędziować.
Niemniej zaliczamy mecz do całkiem ciekawych i czekamy na drugą rundę!
Uprzedzając zasadniczą relację z dzisiejszej kolejki, pozwolę sobie na szybki komentarz.
Mecz na szczycie miał być zaciętym hitem i ... tak właśnie było.
Na początek dwa sety, właściwie bez problemów wygrane do 21 i 20.
W trzecim przy prowadzeniu dwupunktowym, nagła strata 7 oczek w jednym ustawieniu.
Później mozolne doganianie wyniku,wyjście na prowadzenie, by w końcu przegrać do 25.
Czwarty set do zapomnienia - przegraliśmy do 20.
Set prawdy wygrany do 14.Wynik końcowy 3:2 dla naszych.
Całość przypomniała mi dramaturgię rozgrywek w ostatnim Turnieju Barbórkowym.
W meczu były dobre i fatalne zagrania obu drużyn,o czym później napiszemy.
Za dużo było "sędziowania" przez zawodników, zwłaszcza Montanu,
co wprowadzało silne "iskrzenia" i zakłócało oglądanie przecież ciekawego meczu. Wyniki dzisiejszej kolejki:
Z.D. Domostawa - Gentelmen Straż Pożarna 3:1(23:25,25:14,25:21,25:23) ALS Leśnik - Profile Vox 0:3(15:25;21:25;22:25) WPT - MontanStal 3:2(25:21,25:20;25:27;20:25;16:14) Mecz Galicji z MSP przełożony na inny termin.
A teraz informujemy, że już w tę sobotę zakończy się pierwsza kolejka rozgrywek SWVA!
Rozkład meczów:
09.00 - GENTLEMAN Straż Pożarna – ZAKŁAD DRZEWNY Domostawa
10.30 – Hotel Galicja Ulanów – MSP
12.00 - PROFILE VOX – LEŚNIK ALS Rudnik
13.30 - WP -Transfer – MONTAN STAL
Przed chwilą otrzymaliśmy informację, że WP-Transfer zwyciężył w półfinale 2:0 z drużyną Smoków z Krakowa (26-16; 25-20). Według relacji Marcina Rąpały dzisiaj drużyna była wręcz nie do zdarcia i jak sam nam napisał w mailu: "Skała bronił jak natchniony, ze skrzydeł kończyli M. Rąpała i Mariusz Maślach, na środku królował M. Borówka i Rafał Szmejda". Fantastycznie wychodziła również zagrywka.
W finale zmierzyli się z MOSiRem z Sandomierza (21-25, 25-18, 15-13) i tym samym zajęli pierwsze miejsce w turnieju!
Nagrody indywidualne:
Najlepszy rozgrywający - kolega z MOSiR Sandomierz
Najlepszy atakujący - kolega z Smoki Kraków
MVP - Marcin Rąpała
Dziś był pierwszy dzień rozgrywek w ramach X Barbórkowego Turnieju Piłki Siatkowej Kobiet i Mężczyzn.
Mecze rozpoczęły się z ponad półgodzinnym poślizgiem. Po krótkim przywitaniu wszystkich drużyn przez organizatorów:
WP-Transfer rozpoczął rozgrzewkę przed pierwszym meczem:
Ich pierwszym przeciwnikiem była drużyna z Chobrzan o nawie PAW BUD. Nasza drużyna w pierwszym secie nie mogła wejść w mecz i nie wszystkie ataki trafiały w boisko, a blok prawie nie funkcjonował. Zaowocowało to przegraną 21:25. W drugim secie było już lepiej i obie drużyny grały bardzo zacięcie, jednak tym razem zwycięstwo odnieśli "Transferowcy" - 25:23. Ta wygrana pozwoliła im już bardzo gładko wygrać tie-break 15:5 (w eliminacjach do pól finału, drużyny grały do dwóch wygranych setów).
I w tym momencie chcielibyśmy wypomnieć jedną rzecz organizatorom - trochę nietrafioną organizację. Wszystkie mecze, które mogły zostać szybko rozegrane, gdyby nie bardzo długie przerwy (nawet około dwóch godzin), które upłynęły kilku drużynom pod znakiem bezczynności. Można było owszem pooglądać inne mecze, ale to wszystko trwało zbyt długo.
Chyba właśnie ta długa przerwa przed drugim meczem WP-Transfer z drużyną TSSPS Tarnobrzeg II, spowodowała, ze zawodnicy byli nieskoncentrowani i bardzo wiele akcji im nie wychodziło. Pomimo krótkich chwil fatalnej gry, WP-Transfer wygrał pierwszego seta 25:17. Jednak już w drugim zawodnikom obu drużyn zaczęły puszczać nerwy i zaczynały się niepotrzebne dyskusje pod siatką. To musiało naszych zawodników wytrącić z równowagi, a na dodatek kapitanowi przytrafiła się nieprzyjemne kontuzja barku przy upadku i ostatecznie przegrali seta 20:25. Ostatecznie po wielu mękach zwyciężyli w tie-breaku 15:10.
I przyszła kolej na następną przerwę, by wreszcie zagrać swój ostatni mecz z, jak się okazało, z mocna drużyną ZUS Kielce. W tym właśnie meczu WP-Transfer nie mógł albo skończyć ataków, albo był bardzo efektownie blokowany. Brakowało dobrego serwisu i rozegranie pozostawiało wiele do życzenia. W kilku momentach wydawało się, że WP-Transfer zupełnie się poddał i zrezygnował z walki (przegrany pierwszy set - 20:25), by nagle potem twardo walczyć punkt za punkt (wygrany drugi set 25:23). Najbardziej dramatyczny był tie-break, który wygrali po wielu męczarniach 21:19.
Ostatecznie po trzech wygranych meczach, przechodzą z drugiego miejsca do następnego etapu. Jednak najprawdopodobniej nie będziemy mogli się zjawić na jutrzejszych półfinałach i finałach, a wyniki podamy z opóźnieniem, dlatego pozostaje nam życzyć drużynie powodzenia!
Cóż, czasami same chęci nie wystarczą, aby wszystko grało na "piątkę".
Dziś naszym chłopakom długie przestoje "ulatniały" koncentrację, a nam pozwoliły przyglądnąć się innym drużynom. Były zacięte pojedynki, wiele zabawnych sytuacji.
Mnie zaciekawiły pojedynki pań, zwłaszcza ich ekspresja na parkiecie, lub wręcz przeciwnie - całkowita nonszalancja w poczynaniach.
Warto też wspomnieć o naszym drugim reprezentancie ligi - zespołowi "Hotelu Galicja".
Niestety dwa pojedynki przegrali, ale za to w trzecim wygrali za 3 pkt.
W najbliższy weekend 10 i 11 grudnia 2011 (sobota, niedziela) w Tarnobrzegu odbędzie się X Barbórkowy Turniej Piłki SiatkowejKobiet i Mężczyzn o Puchar Prezydenta Tarnobrzega.
Ekipa WP-Transfer pojawi się tam, by zagrać z drużynami z różnych części Polski.
Z Amatorskiej Ligii Siatkówki SWVA uczestniczyć będzie również drużyna Hotelu Galicja Ulanów.
Między innymi ze względu na ten turniej, ostatnia kolejka rozgrywek została przeniesiona na 17 grudnia.
Dnia trzeciego bieżącego miesiąca wesołość naszych zawodników była widoczna zwłaszcza w pierwszym secie.
Zdarzyły się niekonwencjonalne zagrania, to wystawa nogą, tudzież atak z obiegnięcia.
Mieliśmy (no może jeden nasz zawodnik) grupkę "kibicek", ale szkoda, że nie przez cały mecz.
Niestety przytrafiły się drobne kontuzje. LEŚNIK kończył mecz w piątkę, kiedy jeden z jego zawodników niefortunnie stanąwszy w trakcie drugiego seta, doznał urazu nogi. U nas Kuba wybił palca, a Skale coś przeskoczyło w karku po wyskoku do ataku (szkoda, że nieudanego). Z ociąganiem na boisko powrócił Grzegorz i tym samym przypieczętował nasz wybór na najlepszego zawodnika meczu.
Poszkodowanym zawodnikom życzymy powrotu do zdrowia i pełnej sprawności.
W następną sobotę należy spodziewać się pewnych zmian w rozgrywkach, o czym już wkrótce będziemy mogli bardziej szczegółowo poinformować.
P.S. Choć Reprezentacja przegrała z Brazylią, zapewniła sobie awans na Olimpiadę w Londynie!!!
W dniu dzisiejszym odbyły się kolejne rozgrywki w ramach Amatorskiej Ligii Siatkówki SWVA i o godzinie 12 w południe WP-Transfer zmierzył się z drużyną Leśnika ALS.
Gdy mecz się rozpoczął w składzie Leśnika brakowało jednego zawodnika, który jednak za chwilę dołączył.
Dobry dzień miał dziś Grzegorz Mierzwa który straszył przeciwników zagrywką i atakami. Drużyna z Leśnika popełniała sporo błędów, w szczególności w przyjęciu, jednak WP-Transfer nie byli lepsi i czasem "przesadzali z kombinatorstwem".
Trzeba jednak zaznaczyć, iż popisali się pięcioma asami serwisowymi (teoretycznie sześcioma, jednak jeden punkt nie był zbyt pewny i powtórzono akcję). Nie wiem jak, ale udało im się coś w rodzaju ataku z obiegnięcia, oraz posłanie piłki nad tablicę z wynikami, gdzie już została:
Dzisiejszy mecz nie odznaczył się poza tym niczym specjalnym i ostatecznie zakończył się wynikiem 3:0 dla WP-Transfer. Liczba punktów w poszczególnych setach: 25:15, 25:16, 25:13.
Tradycyjnie na koniec kilka zdjęć i filmik:
Wyniki pozostałych meczów oraz aktualną tabelę rankingów powinniśmy umieścić w niedzielę wieczorem.
Jeszcze przed jutrzejszymi rozgrywkami pragniemy poinformować, iż zaległy mecz MONTAN STAL z MSP z dnia 1.10.2011 odbył się w zeszły czwartek (1.12.2011) i zakończył wynikiem 3:0 (25:20, 25:11, 25:19) dla MONTANu.
Tym samym zmienia się kolejność w rankingu i MONTAN wskakuje na drugie miejsce, natomiast Hotel Galicja ląduje na miejscu trzecim.
Aktualna tabela wyników zostanie umieszczona po wszystkich jutrzejszych meczach.
Otrzymaliśmy wszystkie dane, dlatego też umieściliśmy wszystkie wyniki meczów z soboty oraz aktualny ranking.
Jak już niżej wspomnieliśmy Kamil Olszowiec zmienił nazwę na PROFILE VOX.
Następne mecze odbędą się w najbliższą sobotę 3 grudnia 2011.
Przerwa w rozgrywkach "sparaliżowała" poczynania naszych chłopaków.
Było ich dziesięciu, a grało w sumie ośmiu.
1.Kania; 3.Skalny; 4.Rutkowski; 5.Rąpała; 6.Śmiszek; 7.Borówka;
8.Smogór; 9.Mierzwa; 10.Patkiewicz; 11.Bazan .
Olszowiec pokazał się z bardzo dobrej strony, ale zabrakło im konsekwencji w grze i przyznaję, więcej szczęścia.
W meczu zdarzyły się też błędy sędziowania, choć często wynikały z obiektywnych trudności w obserwowaniu całego placu gry, tudzież poczynań zawodników.
Na wniosek kapitana drużyny z Olszowca wprowadzimy zmiany w nazewnictwie ich ekipy.
Na marginesie nawet sekretariat zawodów nie był pewien obecnej nazwy, tj. profile VOX.
Niestety w momencie redakcji tego posta, nie znam jeszcze wyników.
Widziałem tylko wygraną 3:0 przez Motana nad Domostawą.
Dzisiejszy mecz WP-Transfer rozegrał z drużyną z Olszowca i chyba miał zamiar trzymać kibiców w napięciu, tak jak nasza narodowa reprezentacja na Pucharze Świata w Japonii.
Było to już widać w pierwszym secie, kiedy ich przeciwnicy sukcesywnie budowali kilku-punktową przewagę a tablica wyników przedstawiała dość niecodzienny obrazek:
"Transferowcy" nie mieli w ogóle przyjęcia, a drużyna z Olszowca nie szczędziła sił przy mocnych zagrywkach i atakach. Posiadali też bardzo dobrą obronę i przez pierwszy set prowadzili, tak jak widać na wyżej umieszczonym zdjęciu, 5 punktami. Po wzięciu przerwy przez kapitana WP-Transfer i uspokojeniu gry, drużyna odrobiła szybko stracone punkty i po zaciętej walce wygrała seta 25:23.
Kolejny set wyglądał mnie więcej tak, jak nas do tego drużyna WP-Transferu przyzwyczaiła. Niemniej tracili punkty przez kilka nieudanych ataków i zagrywek. Dobrze, że na początku wypracowali sobie sporą przewagę, gdyż dzięki temu udało im się zwyciężyć w drugim secie 25:20.
Trzeci set zaczął się jednak dla nich fatalnie, tak jakby cała drużyna zasnęła, a ich przeciwnicy z Olszowca prowadzili w pewnym momencie 10: 2 (o ile mnie pamięć nie myli). Na szczęście WP-Transfer odblokował się po kilku długich wymianach, kiedy obie drużyny popisały się efektownymi obronami i podbijaniem trudnych piłek i doprowadził do remisu, a następnie zwyciężył 25:20.
W ogólnym rozrachunku mecz był nieco męczący, ale trzeba pochwalić udane odrabianie tych wysokich strat w punktach.
Ostateczny wynik: WP-Transfer - Kamil Olszowiec 3:0 (25:23,25:20, 25:20)
Mam nadzieję, że wyniki pozostałych meczów podamy w niedzielę wieczorem.
Tak jak obiecaliśmy, podajemy terminy kolejnych meczów. Kolejka z poprzedniego tygodnia została przeniesiona na tą sobotę 26.11.2011 i mecze będą rozgrywane w następującej kolejności:
09.00 - GENTLEMAN S.P. St. Wola – HOTEL GALICJA Ulanów
10.30 – LEŚNIK ALS Rudnik – MSP St. Wola
12.00 - MONTAN STAL St. Wola – ZAKŁAD DRZEWNY Domostawa
13.30 - WP -TRANSFER St. Wola – KAMIL Olszowiec
Terminarz został poprawiony, a o wszelkich zmianach będziemy informować na bieżąco, a tymczasem serdecznie zapraszamy na sobotnie rozgrywki!
Po prawej stronie umieściliśmy aktualne wyniki rozgrywek z dnia 5.11.2011 oraz ranking.
Informujemy również o zmianie terminarza rozgrywek. Następne mecze odbędą się 19.11.2011.
Rozkład:
09.00 - GENTLEMAN S.P. St. Wola – HOTEL GALICJA Ulanów
10.30 – LEŚNIK ALS Rudnik – MSP St. Wola
12.00 - MONTAN STAL St. Wola – ZAKŁAD DRZEWNY Domostawa
13.30 - WP -TRANSFER St. Wola – KAMIL Olszowiec
PS.
Poprawiona została tabela wyników oraz terminarz, które są zamieszczone po prawej stronie.
Dziś zjawiliśmy się na małej sali MOSiR trochę wcześniej, ponieważ byliśmy ciekawi meczu MONTAN STAL z Hotelem Galicja Ulanów i chciałabym poświęcić kilka słów temu meczowi.
Przyszliśmy na początek drugiego seta i zaskoczeniem zauważyliśmy, iż Galicja prowadzi 1:0 w setach.
W trakcie oglądania rozgrywki można powiedzieć, że wcale nas to nie zdziwiło, ponieważ grali dobrą siatkówkę. Wprawdzie zarówno w drugim jak i w trzecim secie MONTAN doganiał Galicję punktowo i był remis, to kilka efektownych i skutecznych bloków siatkarzy z Ulanowa przesądziło o wyniku meczu. I takim oto sposobem Hotel Galicja Ulanów pokonał drużynę MONTAN STAL 3:0.
Po kilkunastu minutach rozgrzewki rozpoczął się mecz WP-Transfer z Medyczną Szkołą Policealną. W porównaniu z poprzednim sezonem MSP grało lepiej, ale dało się odnieść wrażenie, iż łatwo się poddawali i jakby nie wierzyli, że z WP-Transferem da się nawiązać walkę. W drużynie MSP pojawiało się niestety bardzo dużo błędów, co wykorzystywali ich przeciwnicy. Drużyna WP-Transfer zdawała się bawić grą i zyskiwali ogromną przewagę dzięki bardzo dobrej zagrywce. W składzie drużyny nastąpiła dziś mała zmiana na pozycji rozgrywającego – kapitana Janka Rutkowskiego zastąpił Maciej Skalny.
Dzisiejszym zabawnym akcentem był „rzut za 3 punkty”. Zawodnik MSP wykonał mocny atak, który zamiast trafić w boisko, wrzucił piłkę do kosza :-D Gratulujemy celności!
Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:0 dla WP-Transfer
(25:11, 25:15, 25:7).
Kilka zdjęć i filmik:
Wyniki pozostałych meczów:
Gentelmen Straż Pożarna – Kamil Olszowiec 1:3
MONTAN STAL – Hotel Galicja Ulanów 0:3
Leśnik ALS – ZD Domostawa - : - (chwilowo brak danych)
Dzisiejszy mecz WP-Transferu z Gentelmen Straż Pożarną upłynął pod znakiem sporej ilości błędów zarówno po jednej, jak i po drugiej stronie - zaczynając od zagrywki, poprzez ataki w siatkę.
Pierwszy set upłynął pod znakiem dużej ilości popsutych zagrywek u obu drużyn. W drugim było już lepiej, przez co drużyna Straży Pożarnej miała problemy z dokładnym przyjęciem serwisu swoich przeciwników. WP-Transfer dzięki temu zyskali bardzo dużą przewagę punktową. Trzeba jednak zaznaczyć, iż to dziś Transferowi sprzyjało szczęście. Strażacy jednak popisali się dziś kilkoma niezłymi obronami i asem serwisowym.
Mówiąc pół-żartem, pół-serio - zawodnicy obu drużyn zdawali się być nieco niewyspani ;-)
Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:0 (25:16, 25:11, 25:15) dla WP-Transfer.
Zdjęcia z meczu i krótki filmik umieścimy wieczorem :-)
Wyniki pozostałych meczów pojawią się prawdopodobnie w niedzielę.
Chcemy uprzejmie poinformować, iż w tę sobotę, 22 października 2011, odbędą się kolejne rozgrywki Amatorskiej Ligi Światków SWVA w Stalowej Woli, jak zwykle na małej sali MOSiR-u.
Mecz WP-Transfer zostanie rozegrany jako pierwszy o godzinie 9:00, a przeciwnikami będą Gentelmen Straż Pożarna.
Wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszamy!
W związku z tym, iż w tą sobotę rozgrywki nie będą się odbywały (następne mecze rozegrane zostaną 22 października), chcemy umieścić kilka linków, gdzie znajdują się krótkie sprawozdania z ostatnich meczów:
Wczoraj otrzymaliśmy płytkę ze zdjęciami z sezonu 2009/2010, kiedy WP-Transfer grał w lidze jeszcze jako HSW Odlewnia. Wybraliśmy kilka zdjęć i umieszczamy je w tym albumie:
Chłopaki zaczęli z opóźnieniem swoje spotkanie, bo "Galicja" wygrała swój mecz dopiero w czwartym secie.
Nasi w trzecim przysnęli (na dworze zrobiło się ciemno) i polegli 24:26.
Tak w ogóle, to drużyna z Domostawy była dzisiaj zadziorna i okazywała wielką ochotę na zwycięstwo.
Weszły nam piękne "asy", a w obronie byli lepsi.
Koniec w końcu i tak odnieśliśmy dość przekonujące zwycięstwo demonstrując nietuzinkowe zagrania.
Dziś odbył się mecz pomiędzy drużynami WP-Transfer i ZD Domostawa.
Przez pierwsze dwa sety zapowiadało się, iż Transferowcy jak zawsze wygrają 3:0. Niemalże wszystkie ataki z krótkiej "wchodziły" gładko jak nóż w masło.
Jednak trzeci set był pod znakiem dobrej gry drużyny z Domostawy. Od początku prowadzili, a WP-Transfer ciągle musiał gonić wynik. Wciąż jednak zachowywała się przewaga 2 punktów po stronie ich przeciwników.
W drugiej połowie seta, WP-Transfer doprowadziło do remisu, lecz od tego momentu walka toczyła się punkt za punkt. Pod koniec już mieli dwie piłki setowe, które niestety stracili dość łatwo, co skwapliwie wykorzystała przeciwna drużyna i to ostatecznie ZD Domostawa wygrała seta 26:24.
W czwartym secie WP-Transfer szybko wyszli na prowadzenie i do końca już je utrzymywali. Jednak podobnie jak w secie poprzednim secie, zdarzały się im "przestoje" i seriami tracili punkty. Pod koniec seta ZD Domostawa postraszyła zagrywką i odrobili starty, jednak ostatecznie to WP-Transfer wygrał tego seta i ostatecznie cały mecz.
W pierwszej kolejności, bo mnie o to poproszono, przypomina się drużynie o treningu i o rozpoczęciu go punktualnie ;-)
A dla kibiców - kolejny mecz SWVA odbędzie się w tą sobotę, 8 października 2011 w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Stalowej Woli.
Tym razem drużyna WP-Transfer zmierzy się z ekipą ZD-Domostawa. Godzina rozpoczęcia - 12:00.
Dzięki małej pomocy uaktualniliśmy bloga. Wszystkich chętnych zapraszamy do przeczytania uzupełnionej historii zespołu w poście "Historia".
Po prawej stronie dodaliśmy aktualną tabelę wyników wszystkich rozegranych dotąd meczów. Podziękowania dla Krzysztofa Szykuły, za ich udostępnienie! :-)
Dziś zostały rozegrane pierwsze mecze I rundy rozgrywek SWVA, a drużyna WP-Transfer zmierzyła się z Hotelem Galicja Ulanów.
Pierwszy set przebiegł dość gładko, natomiast już w drugim WP-Transfer roztrwonił wysoką przewagę 6 punktów. Hotel Galicja dogonił ich i w pewnym momencie było już 24:24, jedna presję wytrzymali ich przeciwnicy. Najwyraźniej drugi set nadwyrężył siły Galicji, gdyż w trzecim secie już od początku im nie szło, a wynik to potwierdzał (1:8 dla WP-Transfer).
Ostateczny wynik meczu - 3:0 dla WP-Transfer (25:16, 27:25, 25:13).
Zdjęcia z meczu:
Ponadto po prawej stronie został umieszczony terminarz rozgrywek. Wszelkie zmiany będą aktualizowane na bieżąco. Wkrótce planujemy również dodać tabelę z wynikami wszystkich drużyn grających w SWVA.
Blog wraca wraz z rozpoczęciem rozgrywek Amatorskiej Ligi Siatkówki w Stalowej Woli.
Pierwsze mecze odbędą się w tą sobotę 1. października 2011 w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Stalowej Woli.
Mecz WP-Transfer z drużyną Hotel Galicja Ulanów odbędzie się o godzinie 10:30.
Wszystkich zainteresowanych serdecznie zapraszamy! :-)
Skład drużyny WP-Transfer w sezonie 2016/2017 1. Paweł Kania 2. MarcinSkrzypczyk 3. Maciej Skalny 4. Janusz Rutkowski 5. Marcin Rąpała 6. Habiger Mariusz 7. Mirosław Borówka 8. Piotr Smogór 9. Grzegorz Mierzwa 10. Śmiszek Tomasz 11. Paweł Bazan 12. Wiktor Wojciechowski
Skład drużyny WP-Transfer w sezonie 2014/2015
Numer | Imię, pseudo, nazwisko, pozycja 1. Paweł Kania 2. MarcinSkrzypczyk 3. Maciej Skalny 4. Janusz Rutkowski 5. Marcin Rąpała 6. Tomasz Śmiszek 7. Mirosław Borówka 8. Piotr Smogór 9. Grzegorz Mierzwa 10. Cezary Wielesik 11. Paweł Bazan 12. Wiktor Wojciechowski 14. Michał Rąpała
16. Arkadiusz Bazan
Skład drużyny WP-Transfer w sezonie 2012/2013 - 2013/2014 Numer | Imię, pseudo, nazwisko, pozycja 1. Paweł „Kaniowski” Kania ŚRODKOWY 2. Marcin „Skrzypol” Skrzypczyk ATAKUJĄCY 3. Maciej „Skała” Skalny SKRZYDŁOWY 5. Marcin „Rąpał” Rąpała SKRZYDŁOWY 6. Tomasz „Śmichu” Śmiszek SKRZYDŁOWY 7. Mirosław „Boro” Borówka ŚRODKOWY 8. Piotr „Piter” Smogór ŚRODKOWY 9. Grzegorz „Grzechu” Mierzwa ATAKUJĄCY - kapitan 11. Paweł „Basis” Bazan ŚRODKOWY 12. Wiktor „Wiśnia” Wojciechowski ROZGRYWAJĄCY 14. Michał „Misiek” Rąpała LIBERO Janusz „Rutek” Rutkowski TRENER - w sezonie 2013/2014 powrót do grania
Skład drużyny WP-Transfer w sezonie 2011/2012
Numer Imię i nazwisko 1 Paweł Kania 2 Marcin Skrzypczyk 3 Maciej Skalny 4 Janusz Rutkowski - kapitan 5 Marcin Rąpała 6 Tomasz Śmiszek 7 Mirosław Borówka 8 Piotr Smogór 9 Grzegorz Mierzwa 10 Kuba Patkiewicz 11 Paweł Bazan 12 Artur Kowalik
Podziękowania dla Marcina R. za przesłanie tego krótkiego opisu:
"A więc od początku... Jest rok 2006, w Orkanie Nisko rewolucja kadrowa, odchodzi Mirek Borówka, ja i weteran Niska Jasiu Rutkowski. Na spotkaniu kończącym sezon w Orkanie rozmawiamy co dalej robić z tzw. wolnym czasie, tym bardziej, że zdrowie jeszcze dopisuje. Mirek proponuje amatorską, szukamy sponsora. Ja pracuję w HSW Odlewnia i namawiam obecnego prezesa Sławka Stańczaka na sponsoring. Startujemy - dochodzi Maciek Skalny, Grzesiek Mierzwa, Jacek Szeser, Mariusz "Lacha" Paterek, Piotrek Smogór, w I-szym sezonie lejemy wszystkich, ale tylko w lidze (Mistrz), w pucharze ligi 3-1 dla Kuźni i to oni świętują Puchar Ligi. Trzeba podkreślić, że od początku naszego zgłoszenia, trenujemy razem z Kuźnią i to dzięki temu prezentujemy niezły poziom.
Następny sezon odwrotnie - Kuźnia (mistrz), my zwyciężamy 3-0 w Pucharze ligi. Następne dwa sezony bierzemy wszystko w SWVA jako HSW odlewnia Mistrz i zwycięzca Pucharu Ligi. Jedyne czego nie wygraliśmy to Memoriał Tadeusza Duszyńskiego (zmarły w ubiegłym roku Dyrektor MOSiR - wspaniały facet), porażka w finale 3-2 z Bać-Pol Rzeszów. W międzyczasie pojawili się Artur Kowalik, Tomasz Śmiszek, Kuba Patkiewicz, Paweł Froń. Po zakończeniu sezonu 2009/2010 HSW Odlewnia nie zdecydowała się sponsorować naszego teamu, więc zaczęliśmy się zastanawiać co dalej... I tu nagle pojawił się Witek Puskarczyk, który sam zaproponował sponsoring i tak pojawił się w sezonie 2010/2011 WP-TRANSFER (jak napisali w Sztafecie - Transfer w Odlewni). Wygraliśmy ligę, puchar ligi, turniej o puchar Zarządu Powiatu Niżańskiego i chyba najbardziej spektakularny sukces - zwycięstwo w II Memoriale Tadeusza Duszyńskiego z nie byle kim bo Bać-Pol Rzeszów, w szeregach którego grali zawodnicy, którzy awansowali do III ligi jako Głogowia Głogów Młp.
Czas na kolejne sukcesy..."
HSW - Odlewnia:
1 Sezon 2006/07 - Mistrz i II m-ce Puchar Ligi
2 Sezon 2007/08 - Vice-mistrz i I m-ce Puchar Ligi
3 Sezon 2008/09 - Mistrz i I m-ce Puchar Ligi
4 Sezon 2009/10 - Mistrz i I m-ce Puchar Ligi (II m-ce I Memoriał Tadeusza)
WP-Transfer:
5 Sezon 2010/11 - Mistrz i I m-ce Puchar Ligi (I m-ce II Memoriał Tadeusza)
6 Sezon 2011/12 - Mistrz i I m-ce Puchar Ligi (II m-ce III Memoriał Tadeusza)
7 Sezon 2012/13 - Mistrz i I m-ce Puchar Ligi (I m-ce IV Memoriał Tadeusza)
8 Sezon 2013/14 - Mistrz (III m-ce V Memoriał Tadeusza)
9 Sezon 2014/15 - Vice-mistrz i I m-ce Puchar Ligi (I m-ce VI Memoriał Tadeusza)
10 Sezon 2015/16 - Mistrz (II m-ce VII Memoriał Tadeusza)
11 Sezon 2016/2017 - Vice-mistrz 12 Sezon 2017/2018 - Mistrz i II m-ce Puchar Ligi (III m-ce IX Memoriał Tadeusza)
13 Sezon 2018/2019 - III m-ce liga SWVA (III m-ce X Memoriał Tadeusza)