W pierwszym półfinale wzięły dział drużyny WP-Transfer i POLKAR Tarnobrzeg.
Od początku mecz nie przebiegał po myśli Transferu. Popełniali błędy w zagrywce i brakowało im dobrego przyjęcia. Przewaga przeciwników wzrosła w końcu do 6 punktów, a nasza drużyna nie potrafiła jej zniwelować. Błędy własne i nieskuteczne ataki sprawiły, że Transfer przegrał tę partię 19:25.
Drugi set wyglądał bardzo podobnie - po stronie Transferu wciąż pojawiały się te same błędy, co w poprzednim secie. Drużyna z Tarnobrzega od początku prowadziła. Grała dokładnie i mocno - bez problemów wygrali drugi set (stosunek punktów taki sam, jak w pierwszym secie 25:19 dla Tarnobrzega) i tym samym awansowali do finału.
Gdy Transferowcy dłużej odpoczywali, z drugiego półfinału został wyłoniony nasz przeciwnik - "Sławy Marcowe" Kraków.
Pierwszy set meczu o trzecie miejsce zaczął się od wyrównanej gry obu zespołów. Nasza drużyna pokazywała więcej zdecydowania i motywacji na boisku. Zmienili również trochę ustawienie i przez jakiś czas utrzymywali dwupunktowe prowadzenie. Mimo błędów własnych drużyna z Krakowa odrobiła starty, by następnie zacząć budować sobie coraz większą przewagę. Transfer zaś popełniał te same błędy co w półfinale. Nasi przeciwnicy mieli już piłkę setową, gdy coś "zaskoczyło" u Transferowców, którzy obronili wszystkie piłki setowe i doprowadzili do remisu 24:24. Walka na przewagi nie trwała długo, gdyż dzięki dobrej grze nasza drużyna zwyciężyła w secie 26:24.
Druga odsłona pojedynku zaczęła się od prowadzenia 3:0 drużyny z Krakowa. Jednak Transferowi udało się szybko wyrównać wynik. Dzięki dobrej zagrywce i skutecznemu blokowi drużyna zaczęła budować sobie przewagę. Utrzymali ją już spokojnie do końca seta, wygrywając go 25:14 zajmując tym samym trzecie miejsce w turnieju.
Turniej Barbórkowy dobiegł końca, a podium prezentuje się następująco:
1. POLKAR Tarnobrzeg
2. PEBIS Rzeszów
3. WP-Transfer Stalowa Wola
Szczegółowe wyniki, galerie zdjęć i filmy dodamy wkrótce.
Niby tylko 3-cie miejsce, ale według mnie to ogromny sukces wywalczony w bardzo niesprzyjających okolicznościach.
OdpowiedzUsuńO ligowej kolejce napiszemy po otrzymaniu oficjalnego sprawozdania.
Dla przypomnienia: nasza drużyna w minioną co środę, awansem odniosła przekonywujące zwycięstwo 3:0 nad Strażakami.
Fizyki nie da sie oszukać, przegrywasz polfinał i grasz o III m-ce, na szczęscie sie udało.
OdpowiedzUsuńPodziekowania dla Bartka Maziarza za zagranie z nami i dla Wiśni za zorganizowanie wyjazdu na niedzielę - szacun.
Pozdro for all